Wróciłeś do kraju po kilku miesiącach zarobkowania za granicą? Jeżeli tak, to bez wątpienia dotyczy Cię kwestia rozliczeń. W rzeczywistości niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, na czym tak naprawdę one polegają. To czas, żeby pozbyć się wszelkich wątpliwości.
Rozliczenie podatku z zagranicy dotyczą naprawdę znacznej części z nas – głównie dlatego, że z czasem coraz łatwiej wyjechać nam z rodzinnego kraju. Dotyczy to nie tylko wyjazdów na stałe, ale także tych czasowych. A jednak nie wszyscy jesteśmy w pełni świadomi toku procesu rozliczenia i związanych z nim kruczków jeszcze zanim podejmiemy ostateczną decyzję. Podstawową rzeczą, od jakiej każdorazowo zależy rozliczanie się z dochodów uzyskanych za granicą, jest miejsce pracy – czyli określony kraj. Wszelkie sprawy reguluje rodzaj zatwierdzonej między danymi państwami umowy, którą musimy sprawdzić. Druga kwestia to nasza rezydencja podatkowa – jeżeli mamy polską, dokonujemy rozliczenia w Polsce, co rozwiązuje wiele wątpliwości. Uznaje się, że warunek został przez nas spełniony, jeżeli pozostajemy w kraju min. 183 dni w danym roku.
Określony sposób, w jaki dokonujemy rozliczenie podatku z zagranicy będzie zależny od nadmienionej wcześniej zgody. Jak wygląda to w praktyce? Możemy wyodrębnić umowę z odliczeniem proporcjonalnym oraz umowę z wyłączeniem z progresją. Jeśli jesteśmy objęci tą pierwszą, mamy obowiązek rozliczenia w swoim rodzinnym kraju niezależnie, czy mieliśmy wówczas jakiekolwiek dochody w naszym kraju. Wpływ z obcego państwa jest opodatkowany w naszym kraju, choć od naszego podatku jest odliczany podatek zapłacony uprzednio w miejscu pracy. Natomiast druga możliwość będzie dla nas oznaczała, że nie musimy wypełniać polskiego PIT-u, w przypadku gdy jedynym źródłem naszych dochodów jest źródło zagraniczne.
